Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sheep z miasteczka Kraków. Mam przejechane 10297.21 kilometrów w tym 1568.58 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sheep.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
00:45 h 20.00 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:35.0
HR max:150 ( 81%)
HR avg:125 ( 67%)
Podjazdy: 90 m
Kalorie: 350 kcal
Rower:Centurion

Przejażdżka

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0

Kategoria solo i nie tylko


Dane wyjazdu:
80.02 km 0.00 km teren
03:13 h 24.88 km/h:
Maks. pr.:52.05 km/h
Temperatura:35.0
HR max:170 ( 92%)
HR avg:135 ( 73%)
Podjazdy:587 m
Kalorie: 2360 kcal

Dookoła Krakowa

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0

Kategoria szosa


Dane wyjazdu:
74.57 km 74.57 km teren
03:57 h 18.88 km/h:
Maks. pr.:43.90 km/h
Temperatura:8.0
HR max:179 ( 91%)
HR avg:157 ( 80%)
Podjazdy:732 m
Kalorie: 3471 kcal
Rower:Centurion

Murowana Goślina

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · dodano: 16.04.2012 | Komentarze 0

Było zimno...
Kategoria maratony


Dane wyjazdu:
9.69 km 0.00 km teren
00:30 h 19.38 km/h:
Maks. pr.:57.91 km/h
Temperatura:9.0
HR max:171 ( 87%)
HR avg:138 ( 70%)
Podjazdy: 42 m
Kalorie: 344 kcal
Rower:Centurion

Murowana - rozgrzewka

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · dodano: 16.04.2012 | Komentarze 0

Kategoria solo i nie tylko


Dane wyjazdu:
30.63 km 0.00 km teren
01:06 h 27.85 km/h:
Maks. pr.:52.50 km/h
Temperatura:23.0
HR max:161 ( 82%)
HR avg:142 ( 72%)
Podjazdy:173 m
Kalorie: 821 kcal
Rower:Centurion

Niepołomice

Piątek, 13 kwietnia 2012 · dodano: 13.04.2012 | Komentarze 0

A wiaterek jak zawsze :-)
Kategoria solo i nie tylko


Dane wyjazdu:
48.14 km 0.00 km teren
01:41 h 28.60 km/h:
Maks. pr.:58.56 km/h
Temperatura:18.0
HR max:181 ( 92%)
HR avg:143 ( 73%)
Podjazdy:321 m
Kalorie: 1277 kcal

Kłaj

Wtorek, 10 kwietnia 2012 · dodano: 10.04.2012 | Komentarze 0

A wiatr zawsze wieje w drugą stronę...
Kategoria szosa


Dane wyjazdu:
30.72 km 0.00 km teren
01:03 h 29.26 km/h:
Maks. pr.:53.20 km/h
Temperatura:13.0
HR max:163 ( 83%)
HR avg:142 ( 72%)
Podjazdy:175 m
Kalorie: 771 kcal

Niepołomice

Sobota, 7 kwietnia 2012 · dodano: 07.04.2012 | Komentarze 0

Krótko i pod wiatr.
Kategoria szosa


Dane wyjazdu:
123.53 km 0.00 km teren
04:40 h 26.47 km/h:
Maks. pr.:65.45 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:814 m
Kalorie: 3600 kcal

Pierwsza szosa w życiu.

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 2

Pierwszy raz na mojej nowej szosce. W ogóle pierwszy raz na szosie. Dobrze że chłopaki byli wyrozumiali i czasami poczekali. Sorry dla team'u. Ale szosa to zupełnie inna jakość doznań w porównianiu z góralem.
Kategoria szosa


Dane wyjazdu:
31.97 km 0.00 km teren
01:25 h 22.57 km/h:
Maks. pr.:46.63 km/h
Temperatura:19.0
HR max:149 ( 80%)
HR avg:128 ( 69%)
Podjazdy: 51 m
Kalorie: 890 kcal
Rower:Centurion

Maraton Kraków - dojazd, rozjazd.

Niedziela, 28 sierpnia 2011 · dodano: 28.08.2011 | Komentarze 0

Kategoria solo i nie tylko


Dane wyjazdu:
67.14 km 55.00 km teren
03:47 h 17.75 km/h:
Maks. pr.:67.78 km/h
Temperatura:17.0
HR max:195 (105%)
HR avg:158 ( 85%)
Podjazdy:1120 m
Kalorie: 3333 kcal
Rower:Centurion

Maraton Kraków 2011

Niedziela, 28 sierpnia 2011 · dodano: 28.08.2011 | Komentarze 3

Forma słaba ale emocje były :-) Długi finisz za Pawłem (przegrany o 3,5 s dla niewtajemniczonych) podniósł mi tętno do 195 bpm a to jest 105% max. z ergonometru :-) Wow. Ponadto zawodnik z M6 (szacun jak cholera), którego w ubiegłym sezonie wreszcie doganiałem i wyprzedzałem :-) zapakował mi 10 minut bez większego bólu a na 45 km wyprzedził mnie Pocio rekonwalescent. To ostatecznie utwierdziło mnie w przekonaniu że powinienem zdecydowanie poważniej traktować to hobby. Ale z drugiej strony miałem kupę frajdy pomimo irytująco spadającej sztycy, zdecydowanie nie najlepszych race kingów (ostatni dzwon bardzo mnie hamuje na wilgotnym podłożu i tych oponach) - nie byłem już w stanie ich zmienić przed maratonem. Podjechałem wszystko co mogłem poza ślizgającą się oponą (rzadko i tylko w lesie) i poza spacerowiczami. Kochanowski zjechałem do rynny, później spacerek wespół z dużą ekipą i zjazd za rynną. Z ciekawszych zdarzeń to już na 4 kilometrze jakiś koleś zawadził moją lewą stopę i chyba już był na etapie utraty równowagi bo walnął mocno o glebę pociągając jeszcze jednego zawodnika. Ja nie ucierpiałem ale rzecz się działa na mokrym asfalcie przy prędkości ok. 40 km/h więc musiało boleć. Zresztą donośne zawodzenie poszkodowanych wyraźnie na to wskazywało. W ogóle zawsze staram się ten odcinek po Błoniach jechać uważnie bo dużo ludzi zasuwa tam powyżej czterech dych a obcierka przy tym speedzie może pacjenta wyeliminować z całego maratonu. Fajnie że mini startuje z 15 minutowym opóźnieniem. I w ogóle szacunek dla małych berbeci dzielnie pokonujących Las Wolski z rodzicami. Gratulacje dla Kondzia za wynik ale Staszek go objechał i chyba teraz Kondzio będzie jeszcze więcej trenował :-)
Ale ogólnie maraton łatwiejszy niż w ubiegłych latach (ostatni był w ogóle poza konkurencją), mniej przewyższeń.
Kategoria maratony