Zespołowa penetracja. Oczywiście okolic Wieliczki...

Wtorek, 27 kwietnia 2010 · dodano: 27.04.2010 | Komentarze 0

Chłopaki chyba coś wąchają :-) Za dobrze im szło. Erni rzecz jasna to cyborg stworzony do jazdy pod górę. Ale fajnie się jeździ w grupie.

Wieliczka ciąg dalszy.

Niedziela, 25 kwietnia 2010 · dodano: 25.04.2010 | Komentarze 0

Trochę czasu muszę też poświęcać innym dwóm kółkom więc zamiast trzech godzin na rowerze musiało wystarczyć tyle.

Krótkie Niepołomice.

Piątek, 23 kwietnia 2010 · dodano: 23.04.2010 | Komentarze 0

Bez historii. Tylko krótko.

Okołowielickie reminiscencje

Środa, 21 kwietnia 2010 · dodano: 21.04.2010 | Komentarze 0

Padało, wiało i jeszcze na dodatek było zimno.

Siepraw inaczej.

Poniedziałek, 19 kwietnia 2010 · dodano: 19.04.2010 | Komentarze 0

Dojechałem tam jakimiś dziwnymi drogami. Nie były płaskie :-)

Myślenice.

Sobota, 17 kwietnia 2010 · dodano: 17.04.2010 | Komentarze 6

Chyba nawet trochę przesadziłem ale po tygodniu niejeżdżenia strasznie byłem napalony. Nawet na ten pagórek Chełm.
A. I wcale nie było tak ciepło jak się wydawało na starcie.

Dolsk

Sobota, 10 kwietnia 2010 · dodano: 10.04.2010 | Komentarze 4

Zimno, mokro i wietrznie. Ale całkiem fajnie. Tylko wynik jakiś taki słaby...
A gdybym tak tylko był w stanie przyjechać gdzieś koło Konrada (12 minut wcześniej) to w open byłoby ok. 100 pozycji wyżej. No i Tomek też mi zwiał na 5 minut. Nic tylko trenowac :-)
Ale ogólnie jestem zadowolony, przetrenowalem jazdę w grupie (pociągi to jest siła - w porównaniu z nimi pojedynczy biker jest niczym, no chyba że jest rowerowym king kongiem) a nie tylko solo, do 40 km. radziłem sobie dobrze a później było już słabiej, zdechłem ostatecznie jakieś 3-4 km. przed metą.
Dużo asfaltów, bardzo szybkich ale przeważnie z niekorzystnym wiatrem. No i piach - raczej go nie polubię. Pomiędzy 20 a 40 kilometrem była fajna ciuchcia. Z międzyczasów wynika że w połowie stawki byłem jakieś 6 minut za Konredem i Tomkiem ale o ile do Tomka dystans na mecie minimalnie się zmniejszył to do Konrada podwoił. Mam nadzieję że to nie będzie w tym sezonie trwały trend :-)
M3: 126/173
Open: 417/557

Trochę zimne Świątniki.

Środa, 7 kwietnia 2010 · dodano: 07.04.2010 | Komentarze 0

Dobrze że założyłem coś pod kask ale niedobrze że nie założyłem ochraniaczy na stopy :-(
Wracając w Wieliczce spotkałem dwóch bikerów dopiero startujących do wieczornej traski, dobrze było przez chwilę pojechać na kole. Szkoda że tak krótko chociaż zapraszali na cały dystans.
Na Dolsk to ta moja zaprawa nie wystarczy ale cóż, będę się ciągnał dopóki dam radę :-)

Całkiem szybka akcja.

Czwartek, 1 kwietnia 2010 · dodano: 01.04.2010 | Komentarze 0

Jak na mnie rzecz jasna. I krótka niestety ale już się przyzwyczaiłem - Olek kąpie się wtedy kiedy lubi a nie kiedy ja mam czas :-)))